środa, 17 września 2008
pies
mam psa, pies nazywa się Bingo i jest jamnikiem. jego życie wygląda mniej więcej tak:
6:50 wychodzi ze mną na ranne siku
7: z czymś je śniadanko
7:15 wraca, idzie spać (tu następuje zakopywanie się pod warstwę koca, kołdry, głowa na podusi, nos na zewnątrz, jak mu się zrobi gorąco od nadmiaru ocieplenia wyłazi i leży na kołdrach, przyjmując pozycje na pleckach, na boczku, na drugim boczku itd)
10:00 nadal śpi
11:00 nadal śpi
12:00 nadal śpi
13:00 nadal śpi
14: z czymś wychodzi na spacer
14:30 je obiad
14:30 15:30 szwęda się bez celu, szczeka na ogródku, szpieguje przez okno, czeka na swoją pańcię czyli na mnie
15:40 wracam ja i jemy obiad, pies żebrze przy stole żarcie nie dla psów
16:00 śpi
17:00 śpi
18:00 śpi
19:00 śpi
20:coś tam spacer
21:00 śpi
22:00 śpi
23:00 śpi
24:00 śpi.... ot pieskie życie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz